Recenzje Filmów

Onimusha: Władcy

2025

Zdrowy rozsądek mówi

wiek 15+ (ja) Klasyczna akcja samurajów z krwią, krwią, niezdarną rozgrywką.

Nintendo Switch , PlayStation 4 , Windows , Xbox One
19,99 USD
2019

Zapisać Oceń grę Dzielić Graj lub kup

Rodzice mówią

Brak recenzjiDodaj swoją ocenę

Dzieci mówią

Brak recenzjiDodaj swoją ocenę Zdobądź to teraz

Wyszukiwanie opcji przesyłania strumieniowego i zakupu...

Common Sense to organizacja non-profit. Twój zakup pomaga nam pozostać niezależnym i wolnym od reklam.

banneradss-1

Czy ta recenzja pominęła coś na temat różnorodności?

Badania pokazują związek między zdrową samooceną dzieci a pozytywną, różnorodną reprezentacją w książkach, programach telewizyjnych i filmach. Chcesz pomóc nam im pomóc?

Co rodzice powinni wiedzieć

Rodzice muszą to wiedziećOnimusha: Władcyto zremasterowana wersja trzecioosobowej gry akcji na PlayStation 2, której akcja toczy się w feudalnej Japonii. Zawiera wiele postaci historycznych, bitew i lokalizacji. Koncentruje się na brutalnej walce w zwarciu z użyciem broni białej, której gracze używają do cięcia i przebijania różnych fantastycznych i demonicznych wrogów, powodując krzyki bólu i plamy czerwonej krwi. Przemoc jest częsta (aw scenach narracyjnych czasami krwawa), ale starzejąca się grafika i stałe kąty kamery sprawiają, że nie osiąga tego samego poziomu intensywności, co we współczesnych grach akcji. Główny bohater, szlachetny samuraj, ma silny kompas moralny i czuje się zmuszony pomagać potrzebującym – w tym swojemu uprowadzonemu kuzynowi – nie tylko poprzez walkę, ale także rozwiązywanie zagadek.

Bądź na bieżąco z nowymi recenzjami.

Otrzymuj pełne recenzje, oceny i porady dostarczane co tydzień do swojej skrzynki odbiorczej. Subskrybuj

Opinie użytkowników

Rodzice mówią
Dzieci mówią

Nie ma jeszcze żadnych recenzji. Bądź pierwszą osobą, która oceni ten tytuł.

Dodaj swoją ocenę

banneradss-2

Nie ma jeszcze żadnych recenzji. Bądź pierwszą osobą, która oceni ten tytuł.

Dodaj swoją ocenę

O czym to jest?

ONIMUSHA: WARLORDS to zremasterowana wersja klasycznej gry na PlayStation 2, która pierwotnie ukazała się w 2001 roku. Osadzona w feudalnej Japonii i zawierająca rzeczywiste postacie historyczne – w tym słynnego feudalnego władcę Nobunagę Odę – na nowo przedstawia epokę jako opanowaną przez siły demoniczne. Gracze przejmują kontrolę nad wojownikiem o imieniu Samanosuke Akechi, który wykorzystuje swój trening samurajski do walki z tymi demonami. Zakłada specjalną rękawicę pochłaniającą dusze pokonanych demonów, która przywraca mu zdrowie i może służyć do ulepszania broni. Akcja rozgrywa się na statycznie pomalowanych tłach ze stałymi kamerami, które automatycznie zmieniają kąty, gdy gracz porusza się po otoczeniu. Gracze muszą walczyć z demonami, przenosząc się z pokoju do pokoju, zbierając wskazówki i przedmioty, które pomogą im rozwiązać łamigłówki kontekstowe i korzystając z okazji, aby zapisać postępy w specjalnych świątyniach, gdy tylko jest to możliwe. Ta zaktualizowana wersja klasycznej gry nie jest remake'iem, ale raczej ponownym wydaniem, które zostało lekko dopracowane dla współczesnych odbiorców, z ulepszonymi modelami postaci i kilkoma nowymi opcjami, takimi jak możliwość wyłączenia angielskiego dubbingu i słuchania oryginalni japońscy aktorzy z napisami.

Czy to jest dobre?

To doskonały przykład tego, jak wyglądały gry akcji na przełomie tysiącleci, ale to, czy zainteresuje kogokolwiek innego niż starsi gracze i historycy gier, jest przedmiotem dyskusji. WieleOnimusha: WładcyCechy charakterystyczne — stała kamera, uproszczona modernizacja broni, ręczne punkty zapisu — znacznie ewoluowały przez kolejne generacje sprzętu i oprogramowania. Osoby, które nigdy nie grałyOnimuszaWcześniej gra prawdopodobnie będzie sfrustrowana atakami wrogów spoza ekranu, o których nie byli świadomi, że tam byli, lub uświadomieniem sobie po śmierci, że nie oszczędzali tak często, jak powinni. I choć istnieje pozory odgrywania ról, historia jest zbyt płytka, aby była naprawdę atrakcyjna, a system rozwoju postaci zbyt prosty, aby go zadowolić.

Wszystko to powiedziało,Onimusha: Władcymoże okazać się silną nostalgią za właściwymi graczami. Jego klasyczny design — zainspirowany oryginałem firmy CapcomMieszkaniec Złagry, punkty orientacyjne same w sobie - poczujesz się jak w wygodnych starych butach, o których zapomniałeś. A małe środowiska i liniowa ścieżka stanowią zaskakująco odświeżającą alternatywę dla obecnie popularnych gier akcji z otwartym światem. Zdecydowanie nie będziesz musiał poświęcać dziesiątek godzin, aby ukończyć grę. Do tego zorientowana na akcję walka, która obejmuje mieszankę uderzeń, dobrze zgranych bloków i wykalkulowanego podejmowania ryzyka, gdy decydujesz, czy poświęcić trochę czasu na zebranie szybko ulatniających się dusz, czy poświęcić je, aby wyeliminować pozostałe zagrożenia czające się w pobliżu -- właściwie wcale nie czuje się zbyt przestarzały. Sterowanie jest napięte, a poczucie mocy jest widoczne z każdym machnięciem, cięciem i pchnięciem. To może być świetna zabawa. GraOnimusha: Władcyjest w końcu bardzo podobny do oglądania klasycznego filmu: Ci, którzy byli w pobliżu, gdy został pierwotnie wydany, znacznie bardziej się nim spodobają niż ci, którzy pojawili się później.

Porozmawiaj ze swoimi dziećmi o ...

Rodziny mogą rozmawiać o przemocy w mediach. Czy wpływ przemocy wOnimusha: Władcywpływ starszej grafiki, która nie jest tak intensywna, jak w nowszych grach? Czy uważasz, że sposób, w jaki postrzegamy przemoc w mediach, zmienia się wraz z ewolucją naszego społeczeństwa i standardów?
Kiedy pomagamy przyjaciołom i nieznajomym, czy mamy tendencję do działania z poczucia współczucia/empatii, czy po prostu dlatego, że się tego od nas oczekuje?