Jak jedna kobieta znowu ją założyła / znowu wyłączyła Były chłopak z powrotem

Jaki Film Można Zobaczyć?
 
Odtwórz odcinek podcastu Gra

Kilka tygodni temu miałam przyjemność przeprowadzić wywiad z Laurą, kobietą uczestniczącą w naszym sztandarowym kursie The Ex Boyfriend Recovery Program.



Laura pomyślnie odzyskała swojego byłego.

W każdym razie dołączyła do mnie na około godzinę i właściwie wybrałem jej mózg na temat tego, co zrobiła, co zadziałało, a co robią inni ludzie, a to nie działa.







Jej spostrzeżenia wstrząsnęły ziemią.

Ale z drugiej strony, za każdym razem, gdy mamy okazję porozmawiać o historii sukcesu, zawsze tak jest.

Jak jedna kobieta znowu ją założyła / znowu wyłączyła Były chłopak z powrotem

Chris Seiter:
OK, więc dzisiaj porozmawiamy o wyjątkowej historii sukcesu o imieniu Laura, która z powodzeniem odzyskała swojego byłego. Będziemy zadawać jej wszelkiego rodzaju pytania, jak to zrobiła. Jak się masz, Laura?





Laura:
Przepraszam. Co to było?

Chris Seiter:
Jak się masz Laura?

Laura:
Tak, w porządku, dzięki. Jak się masz?

Chris Seiter:
U mnie świetnie. Więc nic nie wiem o twojej sytuacji. Dlaczego po prostu nie podasz nam trochę wstępu na temat tego, jak doszło do zerwania i co musiałeś zrobić, aby go odzyskać?

Laura:
Tak. Tak więc w zasadzie było to w lutym zeszłego roku. Właściwie to z nim zerwałam, co wiem, że wiele historii mówiło, że ludzie z nimi zerwali. Zostałem z nim rozstany przez około trzy miesiące, zanim znalazłem program, a potem zdecydowałem się kontynuować i nie nawiązać kontaktu. Zrobiłem to za pierwszym razem - ponieważ nie mieliśmy żadnych kłótni ani niczego takiego, jak wiem, że niektórzy ludzie wcześniej. To było 21 dni, ale myślę, że podoba mi się 22 lub 23 pierwszy brak kontaktu, który zrobiłem. Potem robiliśmy fazę wysyłania SMS-ów programu, w której wysyłałem mu wiadomości. To było po prostu zwykłe pisanie, ale używając czegoś podobnego… Często korzystam z rzeczy online, więc przez media społecznościowe i pytam go o pomoc w polubieniu tego, jak pisać we właściwy sposób, aby nadal otrzymywać odpowiedzi, ale zawsze były to odpowiedzi dość pozytywne.

Laura:
Mieszkamy dość blisko siebie, więc kiedy wychodziłam, widywałam się z nim, a potem pytał mnie, czy chciałbym się spotkać i tego typu rzeczy, kiedy byliśmy w fazie wysyłania SMS-ów. Spotkaliśmy się z nim, ponieważ mówił: „Czy jest jakaś szansa, że ​​będziemy mogli wrócić razem?” Tego typu rzeczy. Byłem już w tym momencie, ponieważ skupiałem się na sobie i lubiłem moją trójcę i tego typu rzeczy, upewniając się, że maksymalnie wykorzystuję moją sytuację w tamtym czasie. Planowałem wyjechać i podróżowałem latem. Więc chociaż byliśmy w fazie wysyłania SMS-ów, nic mi nie wyszło, ponieważ miałem zbyt wiele planów, więc wolałbym prawie przesadzić.

Laura:
Wróciłem we wrześniu. Więc to był taki czerwiec, że sporo rozmawialiśmy, a potem odszedłem, a potem wróciłem we wrześniu i rozmawiamy wtedy trochę dłużej. A potem spotkaliśmy się i powiedział, że nie chce kontynuować i uważa, że ​​powinien umawiać się z innymi ludźmi, a ja powiedziałem tylko: „Cóż, jeśli chcesz umawiać się z ludźmi, to w porządku”. ANd rozmawiał z niektórymi osobami z grupy w tamtym czasie i zdecydowałem się na kolejny brak kontaktu przez 21 dni, ale ostatecznie skończyło się na 30 dniach, ponieważ przez ten czas widziałem go trzy razy. Więc to tak, ugh.

Chris Seiter:
Więc mieszkasz blisko niego, więc po prostu przypadkiem polubiłeś go?

Laura:
Tak, żyje jak za rogiem. Więc tak. To było jak w pubach i tego typu rzeczy. Na przykład kiedy wychodzisz z kumplami, a on po prostu się pojawia. Była jedna sytuacja, w której wyszedłem i byliśmy w pubie, a on podszedł do mnie. To było dopiero półtora tygodnia po tej rozmowie, więc nie miałem kontaktu. I podszedł za mną, a ja byłam z moimi kumplami i uderzył mnie w tyłek przed wszystkimi moimi przyjaciółmi. I, oczywiście, powiedziałem ludziom w mediach społecznościowych, a oni mówili: „O nie, po prostu przedłuż brak kontaktu przez kilka dni”. Dlatego robiłem to przez 30 dni.

Chris Seiter:
Pił czy coś?

Laura:
Tak, myślę, że był zdecydowanie pijany.

Chris Seiter:
W porządku.

Laura:
Więc tak. Podobnie jak w przypadku braku kontaktu, był jak kontakt ze mną, co nie zdarzyło się przy pierwszym braku kontaktu. Skontaktował się ze mną dopiero w ciągu pierwszych kilku dni. Ale przez całe 30 dni kontaktował się ze mną. I myślę, że pomyślał, nie wiem: „Teraz jej już nie ma”. Bo wcześniej trochę się trzymałem, jeśli rozumiesz, o co mi chodzi. Jakbym nie sądził, żebym w pełni chciał opuścić tę sytuację, ale zanim nadszedł wrzesień i zrobiłem te wszystkie rzeczy, aby polubić, żeby zobaczył, jaki byłem, jak się domyślam, wcześniej, kiedy się spotkaliśmy.

Laura:
Potem, tak, myślę, że dotarło do 30 dnia, więc wysyłał mi wiadomości przez cały czas, ale nie odpowiedziałem. Potem doszło do dnia 30 i dosłownie w dniu 30 dzwonił do mnie. Zadzwonił więc do mnie jakieś trzy lub cztery razy, ale byłem w drodze na spotkanie z jednym z moich znajomych, więc oczywiście nie odebrałem, ale była też sobota i to jest zabronione. I tak nie miałam zamiaru odpowiadać. A potem w niedzielę zadzwonił do mnie jeszcze trzy razy, myślę, że tak. A potem odpowiedziałem i odbyliśmy rozmowę, a on powiedział: „Pierwotnie powiedziałeś:„ chodź ze mną ”. A ja powiedziałem:„ Nie mogę cię poznać, Tim ”. Więc zamiast tego rozmawialiśmy przez telefon, dlaczego powiedziałem, że żałuje wszystkiego i chciał załatwić sprawę. A potem po prostu umawialiśmy się z tym po tym.

Laura:
Więc to tylko randkowanie. Spotykaliśmy się do grudnia, a potem pomyślałem: „Och, w tym momencie nic się nie uda”, ponieważ minęło tak dużo czasu, że umawialiśmy się w mojej głowie. Myślę, że to było to samo. Wydaje mi się, że bał się powrotu do siebie, ale po Nowym Roku wróciliśmy i tak. W końcu wszystko się udało i teraz jest świetnie.

Chris Seiter:
Więc z tego, co zbieram, jak pierwotny powrót, to ty z nim zerwałaś. Zakładam, że stało się to w zeszłym roku?

Laura:
Tak. W porządku. Tak więc zajęło nam około 10 lub 11 miesięcy, zanim znów się zerwaliśmy.

Chris Seiter:
Na to wygląda-

Laura:
… Przez trzy miesiące wcześniej. Przepraszam, proszę bardzo.

Chris Seiter:
Więc wydaje mi się, że zainicjowałeś pierwsze zerwanie? Czy dobrze to pamiętam? A potem zainicjował kolejne zerwanie. Więc to było trochę tak… Powiedziałeś, że wróciliście razem we wrześniu czy coś w tym stylu, a potem znowu się rozstaliście.

Laura:
Nie. Więc we wrześniu znów rozmawialiśmy, ale nie [przesłuch 00:06:08] -

Chris Seiter:
W porządku. Widzę. Więc nie jesteś oficjalny. Po prostu lubisz rozmawiać.

Laura:
Tak. Tak, [niesłyszalne 00:06:14] po prostu rozmawiał i lubił randki i takie tam w tym czasie. Ale myślę, że i tak wiele przechodził, na przykład osobiście. Więc po prostu nie był to dla nas odpowiedni czas, żebyśmy się wtedy znowu spotkali. Więc myślę, że biorąc pod uwagę przestrzeń, którą lubiliśmy, sprawiła, że ​​wszystko było o wiele lepsze, do tego, czym jest teraz.

Chris Seiter:
Więc kto jest tym, który zapytał lub doszedł do punktu, w którym pytasz: „Hej, kim jesteśmy? Czy jesteśmy znowu razem? ” Jak doszło do tej rozmowy? Gdzie byłeś? Co on powiedział? Co powiedziałeś?

zniszcz to ralph zdrowy rozsądek media

Laura:
Mieliśmy jedzenie w jego domu i powiedziałem tylko: „Gdzie jesteśmy z rzeczami?” I powiedział: „Cóż, zawsze jesteśmy razem, więc równie dobrze możemy być razem”. A potem po prostu, tak. A potem jesteśmy po prostu razem.

Chris Seiter:
To było to, co?

Laura:
Tak, to było to.

Chris Seiter:
Super łatwe. To prawie zaskakujące, jak łatwo jest po prostu przypieczętować umowę, że tak powiem, w związku.

Laura:
Cóż, tak jest, kiedy spotykasz kogoś po raz pierwszy. Jest po prostu inaczej, ponieważ nigdy z nikim nie byłam, zerwałam z nimi, a potem znów się z nimi spotkałam.

Chris Seiter:
Więc człowieku, zajęło ci to dużo czasu. To znaczy, mówimy o prawie roku. Czy w którymś momencie pomyślałeś sobie: „Czy to w ogóle jest tego warte? Czy powinienem się po prostu poddać? ” Czy byłeś kiedykolwiek w tym momencie emocjonalnie?

Laura:
Tak. To było trochę jak w grudniu. Jakbym czuł, że między nami było dobrze, ale kiedy po prostu chcesz mieć w tym sens, po prostu nie wyjdzie, więc po prostu nie zostawiajmy niczego. Wtedy zdał sobie sprawę, że musi zrobić więcej, abyśmy mogli wrócić do siebie. Były inne momenty, w których myślałem: „Czy to naprawdę jest warte mojego czasu i wysiłku?” Tak jak wtedy, gdy mnie nie było, bo podróżowałem po Azji i nie było mnie, a wciąż z nim rozmawiałem, czuję się jak… Czasami to było trochę… nie negatywne. Co jest pomiędzy? Gdzie po prostu nie bardzo rozmawialiśmy i czułem się trochę niezręcznie. Więc nawet jak je znasz, bo byłem z nim, zanim zerwałem przez cztery lata. Tak jak go znam, ale to było dziwne, ponieważ wydawało się, że nie możemy mówić naturalnie, jak to czasami bywa w trakcie całego procesu, ale kiedy było to naturalne, było naprawdę dobre. I wtedy wszystko idzie dobrze, ale to było szczególnie w środkowej części.

Chris Seiter:
Wydaje mi się, że bardziej interesuje mnie środkowa część. Wygląda na to, że nie miałeś kontaktu za pierwszym razem i zadziałało całkiem nieźle. I wrócił do kontaktu i oboje jakbyście rozmawiali w tę iz powrotem, ale co, twoim zdaniem, poszło nie tak, że przestraszył się tego, że nie chce się angażować? Albo jak myślisz, co w tej sprawie nie zadziałało?

Laura:
Cóż, myślę, biorąc pod uwagę fakt, że oczywiście z nim zerwałam, myślę, że to go bardzo zraniło. Mogłem powiedzieć, jakby to go trochę zniszczyło i czułem się z tym okropnie. Jak wtedy, gdy widzisz, jak twój najlepszy kumpel przechodzi przez złamane serce. To trochę dziwne, ponieważ przechodzisz przez to samo i tak właśnie się stało przed znalezieniem programu. A potem, podobnie jak po moim pierwszym braku kontaktu, przeszliśmy przez tę fazę jak rozmowa i nie rozmowa. I tak naprawdę nie wiem, co wtedy przechodziło przez jego głowę, ale mogłem powiedzieć, jakby nie był sobą wokół mnie. Jakby dużo czasu zajęło, zanim do tego doszło. To było dopiero po drugim braku kontaktu i trochę więcej randek, zanim wróciliśmy do normalnej rozmowy, ale tak naprawdę nie chodziliśmy na właściwe randki. To jak szybki czas po pierwszym braku kontaktów, nie mieliśmy nic takiego, gdzie wychodziliśmy na posiłek czy coś w tym rodzaju. Podczas gdy po drugiej właśnie to robiliśmy. Kiedy wychodzimy, wychodzimy właściwie. Nie tylko jak spotkanie, ponieważ łatwo jest spotkać się z kimś za rogiem i po prostu pójść na spacer lub coś w tym stylu, i właśnie to robiliśmy. [przesłuch 00:10:25].

Chris Seiter:
Nie chciałbyś nawet pójść na spacer po pierwszym braku kontaktu? Czy to było bardziej jak wysyłanie SMS-ów i dzwonienie do siebie, ale nie robienie niczego poza tym punktem?

Laura:
Tak, był tydzień, w którym oboje byliśmy wolni. Więc spotkaliśmy się w tamtym czasie i myślę, że on był na wakacjach, a ja na wakacjach. Było więc tak, jakbyśmy naprawdę nie mogli się spotkać. Jakby żaden z nas nie miał na to czasu w tamtym czasie. I myślę, że właśnie dlatego to nie zadziałało za pierwszym razem, ponieważ oboje mieliśmy po prostu zbyt wiele planów.

Chris Seiter:
Czy któryś z was umawiał się z kimś innym w ciągu 10, 11 miesięcy, które zajęło wam powrót do siebie jak oficjalnie?

369 przykład manifestacji

Laura:
Jestem prawie pewien, że tak. Cóż, powiedział, że tak, zdecydowanie tak. Nie wiem kiedy. Jakbym nie był zainteresowany szczegółami, ale wiem, że tak. A ja rozmawiałem z ludźmi, ale nigdy nie chodziłem na żadne randki z nikim innym.

Chris Seiter:
W porządku. Tak więc przez cały ten 10-miesięczny okres, po pierwszym, żaden kontakt nie doszedł do drugiego, żaden kontakt. Co sprawiło, że zdecydowałeś się wskoczyć w drugi brak kontaktu?

Laura:
Myślę, że to było tak, jakby był w złym miejscu, w którym niestety tracił członka rodziny. I myślę, że to było jak… wiesz, kiedy siedzisz i rozmawiasz z kimś, a oni są trochę wszędzie i po prostu wiesz, że to nie zadziała, gdy którekolwiek z nas jedzie czuć się w ten sposób. Tak właśnie się dzieje. Tak więc, chociaż chciałem być przy nim, wiedziałem, że nie chce, żebym tam była. Tak jak dzwoniłem i rozmawiałem z nim i mogłem powiedzieć, jakbym powiedział: „Tak mi przykro, że przechodzisz przez to”. A on na to: „Cóż, to nie ma znaczenia”. Tak jak po prostu wiem, że nie chciał mnie tam, a potem zaczął mówić o umawianiu się z innymi ludźmi i może był jeszcze ktoś. I powiedziałem: „Cóż, jeśli tego właśnie chcesz i to cię uszczęśliwi, to po prostu idź i zrób to”. I powiedział coś w stylu: „Cóż, po prostu wrócę do ciebie”. A ja na to: „Cóż, właśnie zacząłeś spotykać się z innymi ludźmi”. To było trochę jak: „Cóż, nie mogę teraz zmienić twojego zdania, więc po prostu odejdź”.

Chris Seiter:
Więc to, co mnie teraz ciekawi, to jak efektywny był drugi okres braku kontaktu. Ponieważ wygląda na to, że zanim zrobiłeś drugi kontakt bez kontaktu, próbowałeś wielu rzeczy, ale Twój harmonogram i jego harmonogram po prostu nie nakładały się na siebie do tego stopnia, że ​​można było zobaczyć się osobiście dość konsekwentnie. Więc po prostu tkwisz w tej otchłani, w której możesz rozmawiać lub wysyłać SMS-y tylko przez telefon. Drugi brak kontaktu, myślę, że wspomniałeś, że kontaktował się z tobą dość często podczas tego. Czy tak właśnie się stało? Jaka była część treści wiadomości? Na przykład jakie były sposoby, w jakie próbował z tobą rozmawiać podczas drugiego okresu braku kontaktu?

Laura:
Dlatego zawsze często korzystaliśmy ze Snapchata w mediach społecznościowych. Otóż, nigdy ich nie otwierałem, aż do później, bo pomyślałem, że jeśli otworzę, a wtedy on będzie mógł [przesłuchać 00:13:36] -

Chris Seiter:
Będzie wiedział, że to przeczytałeś.

Laura:
Tak naprawdę to nie jest żaden kontakt, prawda? Więc nigdy ich nie otworzyłem przedtem. A potem, kiedy je przeglądałem, wyglądały jak przypadkowe rzeczy, takie jak to, co on robi w ciągu dnia i tym podobne. Umieściłbym też rzeczy na Snapchacie, na przykład w mojej aktualnej historii, a on chciałby je skomentować w stylu: „Och, czy mogę wyjść z tobą na spacer? Z twoim psem? I podobne rzeczy. Ale oczywiście otworzyłem je dopiero po 30 dniach, kiedy znów zaczęliśmy mówić. A potem wysłał jedną naprawdę długą wiadomość i był to środek bez kontaktu, więc jak w dniu 15, mówiąc jak niespodziewanie, tak jakby mówił, że nie wie, gdzie jest w swojej głowie i tego typu rzeczy. Szczerze mówiąc, nie pamiętam całej wiadomości, ale była to emocjonalna wiadomość, ale nic nie mówiło: „Chcę z tobą wrócić”. I było to bardzo graniczne, ponieważ przez całą drogę było to coś w rodzaju „Nie wiem, czego chcę”, dopóki nie dowiedzieliśmy się, czego on chce.

Chris Seiter:
Więc w końcu wrócicie do siebie, ale przechodząc do tego punktu, ile miesięcy minęło, zanim wydostaliście się z tej sekundy bez kontaktu do punktu, w którym faktycznie jesteście razem? Na przykład, jak długo z nim rozmawiałeś, widząc go osobiście, czy może było to dość szybkie, jak wyścig do mety?

Laura:
To około trzech i pół miesiąca. Trzy, trzy i pół miesiąca do naszego powrotu.

Chris Seiter:
A jak często rozmawialiście ze sobą przez telefon lub wysyłaliście SMS-y i spotykaliście się osobiście? Czy to było codzienne wydarzenie?

Laura:
Nie. Więc na początek było to trochę tak, jakby raz na dwa do tygodnia, ale potem rozmawialiśmy w międzyczasie przez wiadomości i dzwoniłem do niego. A potem po prostu zbliżyło się do siebie, a potem przed Bożym Narodzeniem widzieliśmy każdy z nich co kilka dni. I wtedy-

Chris Seiter:
Więc mówisz, że jesteś-

Laura:
.. właściwie nie tylko po Nowym Roku wróciliśmy do siebie.

Chris Seiter:
Więc dla ciebie myślisz, że spotykanie się prawie każdego dnia lub co kilka dni jest naprawdę tym, co skłoniło go do powrotu tego rodzaju związku?

Laura:
Tak, tak myślę. Myślę, że może nie. Nie wiem, chyba zależy to od osoby, z którą jesteś. Tak jakbyśmy nie byli ludźmi, którzy muszą się widywać przez cały czas, mimo że on mieszka naprawdę blisko. To nie jest tak, że muszę go codziennie widzieć, żeby poczuć się jak w związku. Ale myślę, że ta bliskość sprawia, że ​​czujesz się bliżej, jak sądzę, do kogoś, jeśli to ma jakiś sens.

Chris Seiter:
Tak, w pewnym sensie tak. Czasami trudno jest przypomnieć sobie lata temu, jak to, co zrobiłeś i wszystko. Myślę, że kiedy spojrzysz na swoje doświadczenie jako całość, na przejście przez ten proces, jak myślisz, co było najbardziej efektywną rzeczą, którą zrobiłeś? Podoba ci się osobiście? Ponieważ za każdym razem, gdy pytam o to historię sukcesu, zawsze podają naprawdę różne odpowiedzi, których bym się nie spodziewał. Jestem więc trochę ciekawy, jakie jest twoje. Kiedy spojrzysz wstecz na całą sytuację, jaka jest ta strategia, której używasz, a która według Ciebie zrobiła dla Ciebie największą różnicę?

Laura:
Myślę, że to bardziej fakt. Myślę, że jednym z powodów, dla których zerwaliśmy, było to, że po prostu nie byliśmy zbyt dobrzy w komunikacji. I tak jedna rzecz, którą zrobiłem, gdy nie byłem w kontakcie i rozmawiając z ludźmi w grupie, patrzyłem na takie rzeczy, jak kluczowa rozmowa… jak nie chodzi tylko o teraz. To tak, jakbyśmy byli teraz razem, aby prowadzić te rozmowy, ale to musi się gdzieś zacząć, a nie źle.

Laura:
Tak jak wcześniej, kiedy byłam z nim w związku, to było prawie tak, jakby wszystko zostało po prostu wepchnięte pod dywan, podczas gdy teraz, tak jakbyśmy faktycznie rozmawiali o różnych rzeczach io tym, jak to jest również cieszyć się tym czasem. Więc nawet gdy się spotykaliśmy, prowadziliśmy te rozmowy i budowaliśmy to. I tak jak teraz, myślę, że możemy mówić o wszystkim, na przykład o wszystkim, co dręczy którekolwiek z nas i możemy rozmawiać. Podczas gdy naprawdę myślę, że tak by się nie stało, gdybym nie znalazł programu.

Chris Seiter:
Więc mówisz - i to jest interesujące. Mówisz, że jedną z największych rzeczy, które podjęłaś, był fakt, że musisz być lepszy w komunikowaniu się przez całe, jak sądzę, rozmowy, które z nim prowadzisz. Czy przyjąłeś takie podejście, próbując go nawet odzyskać? Tak jak wtedy, gdy tylko z nim rozmawiałeś?

Laura:
Tak, zdecydowanie. Jakbym słuchał, jak cały program na YouTube.

Chris Seiter:
Och, to całkiem fajne. Czy możesz podać mi przykład, kiedy próbujesz go dopaść, cofając rozmowę, którą miałbyś z nim w nowym sposobie myślenia?

Laura:
Cóż, mam na myśli, myślę, że to bardziej przypomina skomplikowaną rozmowę, na przykład rozmowę o tym, czy wysyłam wiadomość do innego faceta, czy nawet do innej dziewczyny, jakby to byli tylko kumple. Ale jak w tych typach rozmów, w których zamiast tylko narzekać i mówić: „Och, dlaczego piszesz do niej?” To bardziej tak, jakbyś dobrze się bawił i śmiał się, a potem coś w rodzaju kanapki w jednym z tego typu rozmów, aby powiedzieć… trochę tak, jakby powiedzieć to samo, ale starając się nie powiedzieć tego w Chyba nieprzyjemny sposób. Nie lubię wyrażać rozmowy w słowach, które mielibyśmy wtedy, jak w tamtych różnych momentach. Ale myślę, że jedną z rzeczy, które próbujemy zrobić, jest po prostu dotarcie do celu. Myślę, że to osoba, która by to doceniła.

Laura:
Nie mówię, że każda osoba, z którą ludzie będą się spotykać, doceni to, ale mając tę ​​otwartość i po prostu być jak… Tak jak rozmowa, którą mieliśmy wcześniej, nie ma związku… cóż, jeśli nie zamierzasz bądź szczęśliwy ze mną, a potem odejdź z kimś innym i bycie prostym, jak myślę, pomogło mu w końcu osiągnąć moją przewagę. Nie czuł się wtedy świetnie, ale nie wiedział o tym. Więc dla niego to było jak: „Och, cóż, ona po prostu robi swoje”. Ale oczywiście w środku naprawdę myślałem: „Och, świetnie. Teraz po prostu pójdzie z kimś innym ”. Ale to oczywiście się nie wydarzyło.

Chris Seiter:
Więc to trochę interesujące, że doszedłeś do sedna, ponieważ wielu klientów, z którymi pracuję, nigdy nie jest na miejscu. Jestem trochę ciekawy, jakie masz z tym doświadczenia. Czy nie masz nic przeciwko, jeśli podam ci przykład i po prostu powiesz mi, jak byś się do tego zbliżył?

Laura:
Tak.

Chris Seiter:
W porządku. Powiedzmy więc, że po drugim okresie braku kontaktu, ponieważ wydaje się, że tak naprawdę zacząłeś dostrzegać największą różnicę z jakiegokolwiek powodu, twoje harmonogramy pozwoliły na znacznie częstsze spotykanie się osobiście, wydaje się, że dużo rozmawiasz bardziej konsekwentnie niż być może wcześniej. Ale czy po tym drugim okresie braku kontaktu w jakimkolwiek momencie usiadł i zaczął pytać cię w stylu: „Hej, jakie są twoje uczucia?” A może bał się zainicjować coś takiego? Jak poradzisz sobie w tej sytuacji?

Laura:
Więc nie zadawał żadnego z tego typu pytań. To wszystko musiałem być ja, ponieważ po prostu o nic takiego nie prosi.

Chris Seiter:
W porządku. Więc jak byś sobie z tym poradził? Czy w ogóle o tym wspominałeś i w jaki sposób?

Laura:
Więc to było trochę tak, jakby doszło do tego, że miałem trochę dość, jakbym po prostu czekał, aż zapytasz mnie, czy będziemy razem lub gdzie się sprawy idź stąd. A ja [niesłyszalne 00:21:24] i mówię w stylu: „Wydaje się, że wszystko idzie dobrze, więc kiedy znów się spotkamy?” Na przykład nie wymagający w ten sposób, ale na przykład kiedy zamierzamy uporządkować sprawy i wrócić do siebie, ponieważ teraz robiło się trochę głupio. Tak jakbyśmy w zasadzie znów byli razem, ale nie mamy etykiety. Wtedy był trochę jak: „Och, nie jestem pewien. Nie jestem do końca pewny.' W ten sposób [niesłyszalne 00:21:52] rzeczy, ale potem, jak dwa dni później, kiedy nie rozmawialiśmy, on mówi: „O nie, chcę to załatwić. Na przykład, kiedy następnym razem się zobaczymy ”. Chociaż tak jakbyśmy mieli te rozmowy, czasami wymagały one późniejszego czasu, jak podczas randkowania. Oczywiście nie teraz, ale kiedy się spotykaliśmy, myślę, że chciałbyś przeprowadzić te rozmowy, a potem dać im trochę czasu, a nie kontynuować tego, bo mam na myśli, widziałem przypadki, w których ludzie być może robili to w ich sytuacja, a potem po prostu zaczyna się kłótnia, a my nigdy tego nie mieliśmy. Jakby w ogóle się nie kłóciliśmy przez cały ten proces.

Chris Seiter:
W porządku. Więc powiedziałeś, że to ty sięgniesz do niego i po prostu powiesz: „Hej, kim jesteśmy? Jakby to było śmieszne ”. I po prostu odsuwał to od siebie. Czy miałbym rację zakładając, że kiedy on odepchnie, po prostu nie będziesz już więcej naciskał?

Laura:
Tak.

Chris Seiter:
W porządku. Więc co by się stało… I to jest po prostu czysto teoretyczne, ponieważ tak się nie stało, ale jak byś poradził sobie z jego powrotem i powiedzeniem czegoś w rodzaju: „Wiesz co? Naprawdę, naprawdę cię kocham, ale po prostu nie jestem teraz gotowa na związek ”. Jeśli potrafisz wrócić do tego stanu umysłu, w którym próbujesz go odzyskać, jakie jest Twoje podejście do tej sytuacji? Jak myślisz, jak byś na to zareagował?

Laura:
Powiedziałbym tylko: „Cóż, w takim razie nie będziemy się umawiać, prawda?”

Chris Seiter:
I czy mógłbyś to poprzeć, myślę, że o to mi chodzi. Ponieważ widzę wielu ludzi, którzy to mówią, ale nie potwierdzają tego. Ale z tego, co zebrałem, wydaje się, że jedną z największych zalet w odzyskaniu pieniędzy był fakt, że tak jak powiedziałeś, byłeś gotów dać mu przestrzeń, kiedy był jakby wszędzie. Powiedziałeś, że miał zmarłego członka rodziny i po prostu dałeś mu trochę przestrzeni. Wygląda na to, że byłeś skłonny zacytować brak cytatu, „stracić go” i nie przeszkadzało ci to, jeśli tak musiało się stać.

Laura:
Tak. Więc powiedziałbym, że gdyby wydarzyło się to w pierwszym miesiącu mojego życia, jak rozpoczęcie programu, może nawet przez pierwsze dwa miesiące uporządkowania, prawdopodobnie byłbym z tego powodu bałaganem. Ale myślę, że doszło do punktu, w którym pomyślałem: „Cóż, nie potrzebuję cię. Po prostu szukałem, najpierw, żeby to uporządkować i jeśli to nie miało być załatwione, to w porządku ”. I to naprawdę pomaga. I myślę, że do tego doszedłem we wrześniu. I właśnie dlatego drugi brak kontaktu działał dla mnie tak dobrze, ponieważ już mi to nie przeszkadzało.

Chris Seiter:
Tak więc, myślę, że moje pytanie do ciebie brzmi: jak emocjonalnie osiągasz ten punkt? Jakie były rzeczy, które byś zrobił?

Laura:
Chodzi mi o to, że najważniejszą rzeczą jest to, że kiedy przeczytałem, oczywiście, książka, którą macie, były różne punkty. Tak jakbym naprawdę skupił się na pierwszej części książki. Tak naprawdę nie czytałem zbyt wiele części książki dotyczącej wiadomości tekstowych, przeczytałem więcej z pierwszej części, w której skupiasz się na sobie i patrzysz na własne relacje i to, co robisz w ciągu dnia. Na przykład spędzasz czas na robieniu pożytecznych rzeczy, czy po prostu siedzisz. Skupiłem się na swojej kondycji, nauczyłem się grać na gitarze, na której gram jeszcze rok temu. Cóż, mniej niż rok, ale zbliża się do roku, w którym teraz gram i jestem w tym naprawdę dobry. A to wszystko od uruchomienia tego programu, który dał mi to. W tamtym czasie robiłem też terapię. A ponieważ przeszedłem przez kilka rzeczy wcześnie, co było jednym z powodów, dla których zerwaliśmy, a to pomaga i przechodzenie przez to wszystko, jak emocjonalne oczyszczenie mojej głowy, a potem poświęcanie czasu sobie, jak wszystkim przez lato i po prostu rozwiązując swoje własne problemy, własne problemy i dochodząc do punktu, w którym czułem się bezpiecznie we wszystkim.

Laura:
Ponieważ uważam, że największym problemem dla mnie, tak jak na początku uruchamiania programu, jest to, że czułem się naprawdę niepewnie. Na przykład: „Och, już nigdy nie wrócimy do siebie. Bardzo mi na nim zależy. To koniec świata ”. Ale to oczywiście nie miało miejsca, ponieważ to nie jest realistyczne. Ale wtedy właśnie tak się czułem w mojej głowie, ponieważ byłem trochę w bałaganie i potrzebowałem tego, aby przejść przez program. Kiedy szukałem w Internecie, pomyślałem: „Och. To prawdopodobnie kolejne oszustwo ”. Jak bez obrazy.

Chris Seiter:
Bez obaw, bez zmartwień.

Laura:
Ale to tak, jakbyś szukał rzeczy w internecie, prawda, kiedy masz trochę bałaganu ze sobą. I myślę, że to było to. Jakbym nigdy wcześniej nie miał takich problemów w związkach. To był tylko ten z jakiegoś powodu, po prostu poszedł trochę bałaganu i zawsze będziemy dobrze aż do takich ostatnich kilku miesięcy. Więc tak, myślę, że skupiam się tylko na sobie, skupiam się na tym, co innego mogę zrobić, niezależnie od tego, czy chodzi o wyjście z kumplami. Chodzenie i robienie rzeczy na własną rękę, jakby było wiele rzeczy, nawet gdy zaczęliśmy znowu spotykać się, gdzie ustaliliśmy, że pójdziemy i zrobimy to, ale potem powiedziałem: „Cóż, czego chcesz przyjść i zrobić to ze mną na randce? ” A jeśli on powiedział nie, nadal bym to zrobił sam. Myślę, że posiadanie tej pewności siebie i robienie tego poprzez program pomogło mi to osiągnąć.

Chris Seiter:
Wiesz, to interesujące, że o tym wspomniałeś. Prawie każda historia sukcesu, z którą rozmawiałem, mówi coś podobnego, że przestali tak bardzo koncentrować się na tym, co robił ich były, i zaczęli skupiać się na tym, jak wykorzystują swój czas. Ale jestem również ciekawy, jak korzystasz z programu, ponieważ wiele osób korzysta z jego części, a wiele osób nie używa jego części. Kiedy więc spojrzysz wstecz na swoje doświadczenia, wspomniałeś o grupie na Facebooku. Co według Ciebie było dla Ciebie najbardziej wartościowym aspektem naszego programu?

Laura:
Powiedziałbym, że to prawdopodobnie tak, jakby wsparcie grupy na Facebooku naprawdę pomogło, ponieważ chociaż książka jest taka, jak tam jest i jest pomocna, jak czytam na początku, kiedy w rzeczywistości chodzi o zebranie mistrzów, tak jakbyś nie mógł przeczytać drugiej książki, zawsze dobrze jest zasięgnąć opinii kogoś innego. I mając jak wszyscy ludzie, którzy wspierają Cię w tym, co robisz, i po prostu wiesz, że postępujesz właściwie. A ludzie, którzy również przeszli przez program, którzy to osiągnęli i czy zdecydowali, czy chcą swojego byłego z powrotem, czy nie, pod koniec wiedzą, o czym mówią i po prostu ... widzę ich lubią pomagać ludziom przez cały czas i to zdecydowanie pomogło mi przez to przejść. Jak niektórzy konkretni ludzie, którzy naprawdę lubią, bardzo mi pomogli, podczas gdy przechodziłem przez to, na przykład rzeczami, które wysłałem lub po prostu lubiłem ogólnie mówiąc: „Och, co bym odpowiedział na tego typu rzeczy, a nie na wiadomości? ” I tak jak przewodnik w tej książce jest dobry, ale ponieważ sytuacja każdego jest w niektórych przypadkach tak różna od tego, co jest w książce, w pewnym sensie pomogli w zebraniu go razem na każdej ścieżce iw swojej sytuacji.

Chris Seiter:
Czy więc byłoby sprawiedliwe, gdybym powiedział, że znalazłeś się w punkcie emocjonalnym, w którym wiedziałeś, że wszystko będzie w porządku, nawet jeśli go nie odzyskałeś?

Laura:
Tak.

Chris Seiter:
I czy zgodziłbyś się ze mną, kiedy powiem, że ta mentalność, którą uważasz za ważną dla twojego sukcesu w odzyskaniu go?

Laura:
Tak, zdecydowanie. I myślę, że wszyscy ludzie, z którymi rozmawiałem na Facebooku, mówili w ten sposób. Jak mówią, że właśnie tak się czuli, a ludzie, którzy wydają się wtedy szczęśliwsi w grupie, to ludzie, którzy przez to przeszli i skupili się na sobie i powiedzieli: „Tak, czy wiesz co? To już nie jest tego warte ”. Albo: „Nie, nadal chcę go z powrotem, ale jeśli go nie odzyskam, to w porządku”. Lub ona.

dlaczego dom tatusia ma ocenę pg-13?

Chris Seiter:
Lub ona. Obecnie 90% osób w grupie to kobiety. Tak więc bardzo rzadko zdarza się, aby tam trafiały samce, ale jest tam kilka samców. Nie, twoja sytuacja jest dla mnie naprawdę interesująca, ponieważ myślę, że twoja naprawdę, naprawdę ucieleśnia ten rodzaj poruszania się bez przechodzenia na mentalność typu, która jest tak trudna do uzyskania. Dlatego zadaję ci tak wiele pytań na ten temat, próbuję… Dla ciebie, i pytam tylko o twoją szczerą opinię, czy czujesz, że to coś, co możesz w pewnym sensie podrobić, czy jest to coś, naprawdę potrzebujesz poczuć się jak do szpiku kości?

Laura:
Zdecydowanie musisz to poczuć. Myślę, że możesz to udawać na początku, ale potem przychodzi moment, w którym jeśli będziesz to udawać i tak naprawdę nie będziesz się tak czuć, po prostu nie wyjdziesz na drugi koniec i nadal będziesz czuć się jak śmieć miesiące i miesiące, kiedy nie musisz, jeśli poświęciłeś ten czas tylko na skupienie się na sobie. Wiem, jak w grupie, która podziela różne pomysły na temat tego, na czym ludzie mogą się skupić. Jakby nie każdy ma mnóstwo pieniędzy, żeby się wszystkim pluskać. Jest więc wiele rzeczy, które ludzie mogą zrobić, aby skupić się na sobie, co powstrzymuje Cię od myślenia o drugiej osobie w danej sytuacji.

Chris Seiter:
To prawda. To prawda. Cóż, bardzo dziękuję za przybycie, Laura. Twój wgląd jest zawsze cenny, ponieważ pomaga wszystkim słuchającym zrozumieć sposób myślenia, jaki musisz mieć, aby odzyskać byłego partnera.

Laura:
W porządku. Cóż, dzięki za pomoc w odzyskaniu mojego byłego.

Chris Seiter:
Nie ma za co. Nie ma za co.